Szacowany czas czytania artykułu: 3 minut

Nowoczesne kobiety oczekują od lakierów czegoś więcej niż estetycznego wyglądu. Coraz częściej ciekawi nas zawartość buteleczki z hybrydą. Dlaczego? Bo dobry skład jest przyjazny dla naszej skóry i całego organizmu. W produktach hipoalergicznych łączą się delikatność receptury i trwałość technologii hybrydowej.

Zwrot stylizacji hybrydowej w stronę natury

Lakiery hybrydowe od wielu lat towarzyszą nam w codzienności. Malujemy nimi paznokcie do pracy i na wielkie wyjścia lub… bez okazji. Trwałość tej technologii niezaprzeczalnie podniosła o kilka oczek nasz codzienny komfort związany z pielęgnacją. Oszczędzamy czas i nie irytujemy się odpryskującym lakierem, a stylizację możemy zmieniać nawet co kilka tygodni. Niestety nie zawsze hybrydowa rzeczywistość jest tak kolorowa, jak paleta lakierów. Obok plusów pojawiły się minusy. Na szczęście wiele marek kosmetycznych sobie z nimi poradziło.

Hipoalergiczne lakiery hybrydowe Cosmetics Zone występują w wielu efektownych kolorach

Trendy w świecie kosmetyków i pielęgnacji są niemalże tak dynamiczne, jak w przypadku ubrań. Na szczęście moda na naturalność zdobywa serca coraz większej liczby kobiet. Hybryda, która wymaga naświetlania promieniami lampy UV lub LED, wzbudza nieufność niektórych fanek tego rodzaju pielęgnacji.

I rzeczywiście, warto zwracać uwagę na składy wybieranych produktów. Najważniejsze, żeby nie zawierały one drażniących substancji, czyli formaldehydu, toluenu, ftalanu dibutylu. Poza tym zawarty w produkcie pigment powinien być delikatny. Lakiery hybrydowe hipoalergiczne, które spełniają powyższe warunki, oferuje marka Cosmetics Zone, proponująca także delikatniejsze wersje np. cleanera oraz farbek do ozdabiania stylizacji.

Ratunek dla wrażliwych dłoni i paznokci

Niestety czasem hybryda potrafi uczulić. Kobiety, które doświadczyły reakcji alergicznej na własnej skórze, mogą mieć obawy przed powróceniem do tej technologii. I rzeczywiście, lepiej nie używać produktów, które już raz spowodowały nieprzyjemne swędzenie, a w skrajnych przypadkach doprowadziły do powstania bolesnych ranek i zniszczenia płytki paznokcia.

To nie znaczy jednak, że jedyną słuszną decyzją jest zrezygnowanie z hybrydy. Po wyleczeniu ewentualnych zmian skórnych można ponownie spróbować manicure’u w tym trwałym wydaniu. Z dużym prawdopodobieństwem lakier hipoalergiczny nie podrażni delikatnych dłoni, jednak na wszelki wypadek warto zrobić testową aplikację na jednym paznokciu i odczekać dobę. Jeśli po tym czasie wszystko jest w porządku, możesz spróbować wykonać pełen manicure.

Aplikacja hipoalergicznego lakieru hybrydowego Cosmetics Zone niczym nie różni się od wykonywania tradycyjnej hybrydy

Hipoalergiczne znaczy delikatne

Hybrydy w wersji hipoalergicznej mają dobre składy, jednak warto pamiętać, że nawet one mogą spowodować reakcję alergiczną. Czasem nasz organizm reaguje negatywnie na składnik, który dla większości osób jest obojętny. Dzieje się tak również w przypadku farb do włosów, a nawet naturalnych, ziołowych kosmetyków. Warto obserwować swój organizm i szybko reagować nawet na niewielkie objawy dyskomfortu. Im sprawniej i dokładniej zdejmiesz hybrydę, tym mniejsze będą skutki alergii. Pamiętaj, że w razie wszelkich wątpliwości należy udać się na konsultację do lekarza.

Jak jeszcze zminimalizować ryzyko uczulenia? Nie zapomnij o poprawnej aplikacji lakierów. Każda warstwa powinna być dość cienka. Jeśli nałożysz produkty „z górką”, mogą się one nie utwardzić nawet w dobrej lampie. Co wtedy? Taka półpłynna hybryda może spłynąć na skórki i zadziałać na nie drażniąco. Dlatego niezwykle ważne są zarówno sposób nakładania bazy, kolorowego lakieru i topu, jak i odpowiednio długie naświetlanie w promieniach lampy.